czwartek, 5 grudnia 2013

Rozdział 22- Ty jesteś straszna !

-Mała, wstawaj ! No obudź się !
Jęknęłam i otworzyłam jedno oko. Max siedział na moich nogach okrakiem i cały czas podskakiwał z szerokim uśmiechem, był bez koszulki.
-Złaź ze mnie- wyjęczałam zaspanym głosem.
-To wstań ! Mała jest tak gorąco a ty leżysz w bluzie Toma i  dresach. Wskakuj w bikini i chodź na śniadanie !
-To zejdź ze mnie !
Max ze śmiechem zszedł ze mnie a ja powlokłam się do łazienki. Doprowadziłam się do normalności, założyłam bikini i do tego krótkie, jeansowe spodenki. Wyszłam z łazienki i stanęłam przed bratem. 
-Czasami mi smutno, że jesteś moją siostrą- powiedział ścinając mnie spojrzeniem od góry do dołu, parsknęłam śmiechem
-Mam to samo z Tobą.
Chłopak uśmiechnął się szeroko i łapiąc mnie za rękę zaprowadził na śniadanie. Restauracja była wielka i przestronna, miała też wielki taras na którym również stały stoliki. Właśnie tam chłopaki jedli śniadanie. Gdy weszliśmy na taras moje spojrzenie od razu spotkało się ze spojrzeniem Toma. Obydwoje omietliśmy się spojrzeniem i zrobiliśmy wielkie oczy. Tom siedział bez koszulki, miał niebieskie spodenki a na głowie miał czarne okulary. Max pociągnął mnie w stronę stolika. Reszta chłopaków patrzyła na mnie niby ukradkiem ale widziałam ich spojrzenia ogarniające mnie głównie od pasa w górę. Siedliśmy przy stoliku.
-Max, z każdą chwilą coraz bardziej lubię Twoją siostrę- powiedział Jay puszczając mi oko, parsknęłam śmiechem
-Leżeć !- powiedział Max do Jaya, wszyscy zaczęli się śmiać.
Po śniadaniu poszliśmy do pokoi, żeby zabrać rzeczy potrzebne na plażę. Szukałam okularów przeciwsłonecznych w torbie, gdy do pokoju wpadł Tom. Oparł się o drzwi patrząc na mnie przerażonym wzrokiem.
-Ty jesteś straszna !- powiedział z wyrzutem, zrobiłam minę pt. "że co ?"
-Co ja zrobiłam ?-spytałam.
Tom wymownie spojrzał się na mój biust. Przewróciłam oczami.
-No to moja wina ? Miałam założyć sweter z wełny ? Jesteśmy na plaży ! Zresztą ty też nie jesteś święty- powiedziałam z uniesioną brwią patrząc na jego klatę.
Wpatrywaliśmy się w siebie wściekłymi spojrzeniami ale po chwili to się zmieniło. Miałam ogromną ochotę się do niego przytulić, zobaczyć z bliska jego mięśnie i tatuaż na boku. Tom zaczął iść w moją stronę. W geście obronnym skrzyżowałam ręce na piersi. Odgarnął mi włosy z twarzy wpatrując się we mnie z delikatnym uśmiechem. Mój wzrok przeniósł się z jego twarzy powoli na jego klatkę piersiową, brzuch a potem na jego tatuaż. 
-Podoba mi się twój tatuaż- powiedziałam wypuszczając wstrzymywane powietrze
-Cieszę się, lubisz tatuaże ?-spytał z zadziornym uśmiechem 
-Owszem, mam jeden.
Zrobił zaskoczoną minę puszczając kosmyk moich włosów, który okręcał sobie wokół palca.
-Naprawdę ? Gdzie ?! Pokaż mi !- wykrzyknął omiatając mnie spojrzeniem próbując go znaleźć
-Eeeeem... Lepiej nie będę Ci pokazywać gdzie- powiedziałam
-Dlaczego ?- zdziwił się a potem zrobił zawiedzioną minę na którą nie mogłam patrzeć, westchnęłam
-Dobra. Jest tutaj- powiedziałam pokazując na miejsce nad prawą nogą, które zasłaniały majtki.
Tomowi zaświeciły się oczy, gdy spojrzał w tamtym kierunku. 
-Lepiej już chodźmy- powiedziałam.
Złapałam torbę i zaczęłam iść w stronę drzwi a Tom za mną. Zeszliśmy do chłopaków i razem poszliśmy na plaże. Gdy tylko zobaczyłam piasek i morze, zapiszczałam jak mała dziewczynka i zaczęłam biec po plaży a chłopaki za mną. Rzuciłam torbę na ziemie a potem ściągnęłam szybko spodenki i kopnęłam gdzieś na bok.
-Max, chodź do wody !
Chłopak ze śmiechem złapał mnie za rękę i obydwoje wbiegliśmy do wody. Zanurkowaliśmy i wynurzyliśmy się kawałek dalej. Wdrapałam się Maxowi na plecy i tak wróciliśmy na plaże. Stanęliśmy cali mokrzy obok uśmiechniętych chłopaków.
-Widać, że rodzeństwo- zaśmiał się Nathan
-Tylko Mała ma lepszy tyłek jak biegnie- powiedział Jay.
Max otworzył usta z oburzoną miną.
-Odwal się od mojego tyłka ! Małej też !
Zaczęłam się śmiać i spojrzałam na Toma, który leżał na kocu z czarnymi okularami na nosie. Chłopaki przynieśli sobie leżanki, kupili coś do picia i wylegiwali się na słońcu. Położyłam się na brzuchu obok Toma, który leżał na plecach. Przyglądałam mu sie, aż nie spojrzał na mnie z uniesioną brwią.
-Hmm ?-mruknął
-Idziemy popływać ?-spytałam, mimowolnie się uśmiechnął
-Jasne.
Wstaliśmy, zwróciłam się do chłopaków.
-Idziemy z Tomem popływać !
Nathan machnął na nas ręką leżąc na leżaku, Jay mruknął coś pod nosem pijąc sok, Siva pisał ze swoją dziewczyną i nie zwrócił na nas uwagi a Max pokazał kciuk w górę opalając się. Poszliśmy do wody, ja szłam pierwsza. Miałam wody po kolana, gdy nagle usłyszałam krzyk Toma.
-Broń się !   
Nim się odwróciłam chłopak złapał mnie w talii, zarzucił sobie na plecy i zaczął tak iść na głęboką wodę. Zapiszczałam jak mała dziewczynka.
-Tom puszczaj !
-Dobrze.
I wrzucił mnie do wody. Wypłynęłam na powierzchnie, byłam cała mokra.
-Pożałujesz !
Rzuciłam się na niego i obydwoje wylądowaliśmyw wodzie. Zaczęliśmy się siłować i chlapać wodą. Śmialiśmy się jak małe dzieci, nagle potknęłam się o coś w wodzie i Tom złapał mnie w ostatniej chwili. Spojrzał na mnie troskliwym wzrokiem.
-Uważaj.
Pokiwałam głową patrząc mu w oczy. Zaśmiał się cicho.
-Czy już zawsze tak będzie ?- spytał 
-Jak ?
 -Że nie będę mógł Cie pocałować, kiedy tam bardzo tego chce ?-spytał cicho,spojrzałam w stronę plaży
-Możesz teraz- powiedziałam cicho.
Tom nawet nie spojrzał, czy Max na nas patrzy. Po prostu pochylił się nade mną i mocno pocałował. Nie zwracałam uwagi na chłopaków na plaży, ani na innych ludzi. Ta jedna chwila z Tomem była dla mnie najważniejsza. Zaczynało do mnie docierać, że z każdym dniem zależy mi nim coraz bardziej. Musiałam coś z tym zrobić. Tom odsunął się ode mnie z uśmiechem.
-Mam nadzieje, że nie idzie to na moje konto- powiedział, zaśmiałam się
-Ten pocałunek to moja wina wiec nie liczę tego jako złamanie warunku przez Ciebie.
Tom przybliżył się i pocałował mnie w policzek, robił to dłuższą chwile a potem odsunął się ode mnie ze świecącymi oczami.
-Lepiej wróćmy na brzeg bo zrobię coś głupiego- powiedział
-Dobrze.
Złapał mnie za rękę ale ja ją puściłam, spojrzałam na mnie zaskoczony.
-Ja chce na barana.
Uśmiechnął się szeroko i kucnął przede mną. Wdrapałam się na jego barki a on trzymał moje nogi. Tak wróciliśmy na brzeg.
    
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dodałam, wybaczcie, że tak długo ale nie miałam czasu na nic :/
No to niedługo będzie coś specjalnie dla was ^^
If you know what I mean :D
Kocham <3333333

10 komentarzy:

  1. I know what You mean xDD
    Ale budzenie Maxiu haha :D
    Nie ma to jak starszy brat :D
    Leżeć! Max mnie powala xd
    A Tom jest słodkiiii :)
    Czekam na kolejny Mała ;***
    I kieruję do mnie ;)
    Kocham <3333

    OdpowiedzUsuń
  2. ależ słodziaki są z Toma i Mili :)
    Moze Maxiu w koncu zobaczył jak jego siostrzyczka całuje sie z Tomem ;P
    czekam na kolejnyy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tytuł rozdziału sugerował, że będzie coś nie tak. Jednak czytając rozdział zagadka zostaje powoli rozwiązana. No i warunek warunkiem a Mila jakoś nie daje rady i sama łamie warunek :) hihihih Czekam na kolejny rozdział :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny jak zawsze :D
    Taaa nie ma to jak starszy brat ^^
    Hahaha i to jego 'leżeć' hahahah
    No a Mila i Tom jak zawsze słooodcyy :3
    Ciekawe co bd w kolejnym ^^
    Hahaha i Jay jak wyjechał że Mila ma lepszy tyłek xD
    Weny! :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Jezuu już nie wytrzymam że oni się tak tego Maxa boją -,-
    Tak ich kocham <33333333333333 Już nie mogę się nexta doczekać ^^ "If you know what I mean :D" <3
    Kocham Weny! :*

    OdpowiedzUsuń
  6. ale słoooooooodko ja też tak chcę.. wgl chcę mieć takiego zajebistego brata.. ;_; ja biedna... dawaj szybko nexta bo nie mogę się doczekać weeeny ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Sssłłłłoooodddkkkiiii rozdział ja chce tak jak Mila zazdroszcze jej. Zajebisty rozdział dodaj szybko next'a.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne opowiadanie. Nie mogę się doczekać co będzie dalej :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Hah ja chcę starszego brata! Natychmiast! :_:
    Oni się tam ładnie całują nikt nic nie widzi. Maxiu jutro bierze gazetę i O.. O... xD
    Ale oni są słodcy :)
    Anonim z podpisu
    Lose my mind

    OdpowiedzUsuń